Oczyść głowę z śmieci

Myślenie jest jednym z najbardziej przydatnych darów jaki dostaliśmy od życia. Jest też fenomenem na skalę całego świata przyrody. Myśli mogą być wsparciem lub przeszkodą. Tych negatywnych trzeba się pozbyć. Dziś o tym jak i dlaczego.

Negatywne myśli oraz to wszystko, co nie jest związane z rzeczywistością, to są śmieci. Musisz się ich pozbyć ze swojej świadomości.  Uczucie lepszego kontaktu z rzeczywistością daje wiele korzyści, ale o tym za chwilę. 

  Co czujesz w tym momencie? Co się dzieje wokół Ciebie, a co czujesz w środku. Trywialne pytanie, lecz czy często je sobie zadajesz? Domyślam się, że tak naprawdę to pewnie nigdy, co? Ostatnio zrozumiałem, że ludzie wolą żyć serialową rzeczywistością niż własną. W ich głowach nie padają pytania o samopoczucie, ani o cele. Wolą myśleć czy bohaterka ich ulubionej opery mydlanej pozna nowego amanta. To niedorzeczne. 

Czy teraz rozumiesz czym są śmieci? To takie niepotrzebne, bezcelowe myśli o niczym. Czyszczenie polega na usuwaniu, a raczej na zaprzestawaniu obserwowania nich. Nie jest to czynność jednorazowa, lecz stanowi bardziej wyzwanie. Tak dla przykładu opowiem Ci historię: Chłopak wraca ze szkoły do domu i rozkminia… Ta baba jest jakaś nienormalna. Jak mogła mi wystawić 3!
 
Jego umysł wypełniają zbędne myśli. To są śmieci. Myśli o czymś, czego już nie może zmienić. Jest teraz w przeszłości. Takiego myślenia trzeba się pozbyć by zauważyć co się dzieje w teraźniejszości. Wielokrotnie sam przyłapuje się na zajmowaniu się śmieciami, lecz przezwyciężam to. Wielokrotnie próbuje naprawiać przeszłość w mej głowie. Trudzę się nad czymś co już nie istnieje, a przez to nie widzę szans jakie dostaję w teraźniejszości. Zawsze gdy nachodzą mnie takie rozkminy staram się je spacyfikować. Powtarzam sobie:  Stary, już luz. Wyrzuć śmieci. Oddech pełną piersią i dalej śmiało przed siebie. To zawsze daje takiego pozytywnego kopa do zmiany myślenia. Gdyby wtedy… to największy brud umysłów ludzi naszych czasów. Zamartwianie się przeszłością sprawia, że człowiek czuje się po prostu źle. Myśli wpływają na ciało i duszę. Jesteś tym, kim myślisz, że jesteś to bardzo trafne stwierdzenie. Jeżeli wizerunek samego siebie budujesz śmieciami to kim jesteś?

Urzekający jest ten demotywator :-D

   

  
Są różne techniki usuwania śmieci z głowy. Moim zdaniem najlepszym sposobem jest zmęczenie. Od dziecka powtarzano mi, że praca zabija durnotę w głowie, dlatego biegam. Nie jestem w tym mistrzem i nigdy nie będę, lecz daje mi to zajebisty spokój i układa myśli w głowie. Spróbuj biegać, jeździć rowerem lub po prostu spacerować nie myśląc. Jak długo wytrzymasz? Nie myśl o niczym, tylko staraj się kontrolować oddech. Spróbuj! Poczuj tą wolność. Poczuj kontakt z rzeczywistością.