Czy lubisz marzyć? Ja uwielbiam. To jest tak trochę jakbyś
patrzył przez lornetkę. Tą lornetką jest wyobraźnia. Często gdy to robię mam
dreszcze i ciarki. Potrafię marzyć tak realnie, że czuje emocje przepływające
po moim ciele. Ostatnio spisałem 12 marzeń jakie chcę zrealizować w moim życiu. Było to niesamowite doświadczenie.
Gorąco
zachęcam, abyś ty także zrobił taką listę. 12 marzeń, które chcę aby stały się
faktem. Kiedyś słyszałem o ciekawym eksperymencie przeprowadzonym przez
amerykańskich naukowców. Kazali oni grupie ludzi spisać swoje marzenia na
kartkach papieru. Po 20 latach większość z nich zrealizowała swoje pragnienia.
Spróbuj to zrobić! Same marzenia nie wystarczą, wiem to. Potrzebny jest plan i konsekwentne dążenie do celu! Większość ludzi kończy marzyć na wypowiedzeniu
słów: np. Chcę być zdrowy do końca życia, albo chcę być bogaty. Ja robię to
inaczej.Pokaże ci jedno marzenie z mojej listy:
Stoję przed przeszkloną ścianą,
jestem na 31 piętrze najwyższego budynku w moim rodzinnym mieście. White Tower jest moim wieżowcem.
Obserwuje samolot schodzący do lądowania. Jest piękna pogoda. Czuje się
spełniony, dumny, pewny siebie. Odbieram telefon i pytam moją żonę, czy woli
dziś po kolacji pójść do kina czy teatru. Kończę rozmowę, obracam się a tam
wchodzi moja sekretarka i mówi, że przyjechali kontrahenci z Rosji. Po chwili
zjawia się moja siostra, która jest tłumaczem. Witam się z nią i razem siadamy
na kanapie. Ona opowiada historie z dzieciństwa i razem beztrosko śmiejemy się…
Czy widzisz różnicę Tu
jest motywacja, wyrazistość, esencja. Teraz podjęte wyzwanie i każda rzecz,
którą robię by to osiągnąć są warte poświęceń. Czuje to sercem. Ktoś by mógł
powiedzieć, że nawet milion wygrany w totka to i tak za mało. Ale ja to
pierdole i robię swoje. Nie słucham ludzi ani telewizji, słucham serca. Ono
tego pragnie, potrzebuje by żyć. Słowo marzenie musi być równoznaczne ze słowem cel. Musisz tam w środku obudzić
pragnienie posiadania czegoś, bycia kimś lub gdzieś a później dążyć tam ze
wszystkich sił. Teraz rozumiesz?
Marzenia wypowiadaj sercem. Plan realizacji buduj wyobraźnią i rozumem.
Jeszcze ostatnia rzecz. Te 12 marzeń musisz przyjąć za fakt. To musi być tak
oczywiste jak 2+2=4.To wywołuje pozytywną energię, które sprawi, że
wszechświat będzie ci sprzyjał. Jeżeli nie wierzysz w swoje marzenia, nic w
życiu nie osiągniesz. Zaufaj sobie. Nie słuchaj telewizji ani ludzi, którzy
mówią o naszym pokoleniu jako przegranych, oszukanych. Oni mieli łatwiej, my
musimy walczyć. To ich przeraża, boją się o nas. Ty nie bój się! Życie jest po
to by go spróbować. Wódka też drapie w gardło a pijesz ją, czyż nie?
Podsumowując, już dziś,
najlepiej natychmiast spisz listę 12 marzeń i przyjmij za fakt, że je
zrealizujesz. Kartkę schowaj do portfela i czytaj przynajmniej 4 razy w
miesiącu. Zadawaj sobie, jak to osiągnąć. Gdy brakuje motywacji do pracy czy
nauki chwyć listę marzeń i wyobraź sobie to uczucie gdy słowa zapisane na
kartce stały się już rzeczywistością. Wszystko jest w twoich rękach. Każdy z
nas może być inżynierem budującym most pomiędzy teraźniejszością a marzeniami…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz