niedziela, 19 maja 2013

Lista marzeń. Plan budowy mostu pomiędzy teraźniejszością a przyszłością.


Czy lubisz marzyć? Ja uwielbiam. To jest tak trochę jakbyś patrzył przez lornetkę. Tą lornetką jest wyobraźnia. Często gdy to robię mam dreszcze i ciarki. Potrafię marzyć tak realnie, że czuje emocje przepływające po moim ciele. Ostatnio spisałem 12 marzeń jakie chcę zrealizować w moim życiu. Było to niesamowite doświadczenie. 

 

Gorąco zachęcam, abyś ty także zrobił taką listę. 12 marzeń, które chcę aby stały się faktem. Kiedyś słyszałem o ciekawym eksperymencie przeprowadzonym przez amerykańskich naukowców. Kazali oni grupie ludzi spisać swoje marzenia na kartkach papieru. Po 20 latach większość z nich zrealizowała swoje pragnienia. Spróbuj to zrobić! Same marzenia nie wystarczą, wiem to. Potrzebny jest plan i konsekwentne  dążenie do celu! Większość ludzi kończy marzyć na wypowiedzeniu słów: np. Chcę być zdrowy do końca życia, albo chcę być bogaty. Ja robię to inaczej.Pokaże ci jedno marzenie z mojej listy:
 
Stoję przed przeszkloną ścianą, jestem na 31 piętrze najwyższego budynku w moim rodzinnym  mieście. White Tower jest moim wieżowcem. Obserwuje samolot schodzący do lądowania. Jest piękna pogoda. Czuje się spełniony, dumny, pewny siebie. Odbieram telefon i pytam moją żonę, czy woli dziś po kolacji pójść do kina czy teatru. Kończę rozmowę, obracam się a tam wchodzi moja sekretarka i mówi, że przyjechali kontrahenci z Rosji. Po chwili zjawia się moja siostra, która jest tłumaczem. Witam się z nią i razem siadamy na kanapie. Ona opowiada historie z dzieciństwa i razem beztrosko śmiejemy się…
           Czy widzisz różnicę Tu jest motywacja, wyrazistość, esencja. Teraz podjęte wyzwanie i każda rzecz, którą robię by to osiągnąć są warte poświęceń. Czuje to sercem. Ktoś by mógł powiedzieć, że nawet milion wygrany w totka to i tak za mało. Ale ja to pierdole i robię swoje. Nie słucham ludzi ani telewizji, słucham serca. Ono tego pragnie, potrzebuje by żyć. Słowo marzenie musi być równoznaczne ze słowem cel. Musisz tam w środku obudzić pragnienie posiadania czegoś, bycia kimś lub gdzieś a później dążyć tam ze wszystkich sił. Teraz rozumiesz? Marzenia wypowiadaj sercem. Plan realizacji buduj wyobraźnią i rozumem.
Jeszcze ostatnia rzecz. Te 12 marzeń musisz przyjąć za fakt. To musi być tak oczywiste jak 2+2=4.To wywołuje pozytywną energię, które sprawi, że wszechświat będzie ci sprzyjał. Jeżeli nie wierzysz w swoje marzenia, nic w życiu nie osiągniesz. Zaufaj sobie. Nie słuchaj telewizji ani ludzi, którzy mówią o naszym pokoleniu jako przegranych, oszukanych. Oni mieli łatwiej, my musimy walczyć. To ich przeraża, boją się o nas. Ty nie bój się! Życie jest po to by go spróbować. Wódka też drapie w gardło a pijesz ją, czyż nie?
      Podsumowując, już dziś, najlepiej natychmiast spisz listę 12 marzeń i przyjmij za fakt, że je zrealizujesz. Kartkę schowaj do portfela i czytaj przynajmniej 4 razy w miesiącu. Zadawaj sobie, jak to osiągnąć. Gdy brakuje motywacji do pracy czy nauki chwyć listę marzeń i wyobraź sobie to uczucie gdy słowa zapisane na kartce stały się już rzeczywistością. Wszystko jest w twoich rękach. Każdy z nas może być inżynierem budującym most pomiędzy teraźniejszością a marzeniami…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz